Różne rzeczy.
Chwila przerwy od postów bo na budowie nic wielkiego się nie działo. Czas mijał na klejeniu paroizolacji wykańczaniu folii na oknach połaciowych, klejeniu taśmy ślizgowej i kuciu otworów pod reku na parterze.
Dziś wziąłem się za montaż filtra na przyłączu wody bo hydraulicy, którzy wzięli grubą kasę nie zamontowali go. Niestety zabrakło mi jednej złączki i zamówiłem w necie.
W kotłowni miałem nie gładzić ściany ale chciałem zobaczyć jak to idzie i czy jest wielka różnica między ścianą gładzoną , a bezpośrednio malowaną. W dodatku niedługo przyjdzie czas na montaż kotłowni i jej osprzętu więc pomalowałem już ścianę na której będzie wisiał kocioł i jego osprzęt.